Śmierć bliskiej osoby to jedno z najbardziej stresujących zdarzeń, jakie mogą nas spotkać na przestrzeni życia. Jednocześnie jest niemal pewne, że prędzej czy później każdy z nas doświadczy takiej sytuacji. Do utraty bliskiej osoby nie da się przygotować. Dobrze jest jednak wiedzieć jakie reakcje mogą się wtedy w nas pojawić, czym jest żałoba i jakie uczucia mogą nam towarzyszyć na jej poszczególnych etapach. Szczególnie, że emocje te są bardzo intensywne i niezwykle trudne do przeżywania, co może skutkować u nas próbą zagłuszania ich, zaprzeczania im, unikania rozmowy na temat śmierci bliskiego. Praktyka kliniczna i badania psychologiczne pokazują natomiast, że warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby czyli tych wszystkich trudnych uczuć, po to aby prawdziwie opłakać stratę kochanej osoby, pożegnać się z nią i dzięki temu móc znowu cieszyć się życiem.
Czym zatem jest żałoba? Jest to zespół doznań i procesów po śmierci bliskiej nam osoby. Ludzie w okresie żałoby przeżywają takie stany emocjonalne jak: rozpacz, żal, lęk, czasem gniew. Ich codzienne funkcjonowanie może być znacznie ograniczone i może wymagać pomocy ze strony innych. Badacze problemu żałoby dzielą ją na 5 kolejnych faz.
W pierwszym momencie po śmierci bliskiej osoby często zanika możliwość wyrażania jakichkolwiek uczuć. Osoba, która kogoś straciła często przeżywa szok, często nie potrafi płakać, czuje ucisk w gardle, ma spłycony oddech.
W następnych godzinach pojawia się druga faza, polegająca na zaprzeczaniu temu, co się zdarzyło („To nie może się dziać naprawdę”, „To tylko sen”). Często w tej fazie ludzie zachowują się tak jakby zmarły był jeszcze z nimi. Jest to czas, któremu często towarzyszy silny płacz. Trzecie stadium to czas dezorganizacji, co oznacza, że osobie po stracie bliskiego może być trudno powrócić do pracy i funkcjonować w swojej rodzinie. Mogą pojawić się objawy lęku i paniki, problemy ze snem, spadek apetytu, utrata zainteresowań, izolacja społeczna i stany depresyjne. W tym czasie myśli i wspomnienia krążą wokół zmarłej osoby. Czwarta faza nazywana jest etapem reorganizacji – to stopniowe powracanie do normalnego życia, które zaczyna się zazwyczaj w 6 miesięcy do roku po stracie bliskiej osoby. Brak kochanego człowieka zostaje zaakceptowany jako zdarzenie rzeczywiste. Członkowie rodziny przeorganizowują swoje obowiązki, często zmieniają się też ich wzajemne dotychczasowe relacje uczuciowe i wracają do normalnego funkcjonowania.
Zdarza się też tak, że okres żałoby ulega przedłużeniu nawet do wielu lat (piąta faza) – mówimy wtedy o nietypowym przebiegu żałoby lub o patologicznej żałobie. Jej najczęstszą przyczyną jest zahamowanie ekspresji uczuć lub wręcz ich brak. Patologiczna żałoba może objawiać się przedłużeniem typowego okresu żałoby, brakiem ekspresji uczuciowej lub tzw. żałobą opóźnioną. Ta ostatnia wyraża się poprzez bezcelową aktywność, pogłębiające się stronienie od ludzi, zachowywanie się w sposób bardzo zbliżony do osoby zmarłej, czasem wrogość wobec osoby utraconej, wrogość do innych (często skierowana wobec osób związanych ze śmiercią i przebiegiem choroby), a nawet zachowania autoagresywne, w tym myśli samobójcze. Żałoba opóźniona często pojawia się u osób mających trudności w zwracaniu się do innych o pomoc lub w wyrażaniu swoich uczuć.
Żal po stracie bliskiego może się także pojawiać pod maskowaną postacią, mówi się wtedy o tzw. nieukończonej żałobie. Można go obserwować szczególnie u dzieci i nastolatków pod postacią: wybuchów złości, nocnego moczenia się, ucieczek ze szkoły, zażywania narkotyków czy rozwiązłości i zaburzeń seksualnych. Niekiedy prowadzi do zaburzeń psychicznych czy prób samobójczych. Objawy te mogą pojawiać się nawet wiele lat po śmierci jakiegoś członka rodziny. Dlatego ważne jest, aby rodzice włączali dzieci w przeżywanie procesu żałoby, rozmawiali z nimi o swoich przeżyciach, tłumaczyli co się stało, a także dawali możliwość uczestniczenia w ostatnim pożegnaniu.
Na koniec ciekawostka z aktualnych doniesień badaczy terapii rodzin. Dowodzą oni, że nieukończona żałoba może mieć swoje następstwa aż w 3 generacji. Okazuje się, że nawet wiele lat po śmierci nieukończona żałoba może mieć wpływ na tworzenie niezdrowych relacji wewnątrzrodzinnych. Zdarza się, że jeden z rodziców dawno temu przeżył śmierć bliskiego członka rodziny, ale nie przeżył żałoby. Ta niedokończona sprawa może być przyczyną nadmiernie zależnych związków ze swoim partnerem oraz z dziećmi w założonej przez siebie rodzinie. Taki typ relacji pełnej niepokoju może utrudniać proces separacji i usamodzielnienia się dzieci. Przerwana żałoba lub zaprzeczenie straty może też utrudniać wyrażanie takich uczuć jak smutek czy apatia, a nawet wyrażanie uczuć w ogóle.
Na szczęście z pomocą technik terapeutycznych można doświadczyć tej żałoby nawet wiele lat po śmierci bliskiej osoby i dzięki temu móc znowu cieszyć się życiem oraz budować dobre relacje rodzinne.
Autor artykułu: mgr Liliana Oczkowicz
Źródło: Krystyna Ostoja Zawadzka . Żałoba w rodzinie. W: Bogdan De Barbaro. red. Wprowadzenie do systemowego rozumienia rodziny. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego; 1999